wtorek, 2 grudnia 2014

Depresja – poważny lecz lekceważony problem

seksuolog żyrardów

Depresja jest chorobą psychiczną, charakteryzującą się patologicznym zaburzeniem napędu psychoruchowego, spadek nastroju, lęki i zaburzenie rytmów dobowych. Niestety wielu ludzi uważa że depresja jest chwilowym zaburzeniem nastroju, "dołkiem" lub "chandrą". Nazywanie chwilowych obniżeń nastroju depresją powoduje znaczne przyćmienie problemu. Na depresję bowiem choruje przewlekle aż 15% społeczeństwa. 60% z nich podejmuje próby samobójcze a 50% tych prób jest skuteczna.


Depresja ma dwa podłoża – psychologiczne i fizjologiczne. Wiele osób, które nie mają do czynienia z tym zjawiskiem, twierdzi że depresja jest tylko i wyłącznie zaburzeniem psychicznym – nic bardziej mylnego. Mówienie osobie, która od tygodnia nie wstaje z łóżka jest mniej więcej tym samym co mówienie "weź się w garść, nie wygłupiaj się z tą insuliną" osobie z cukrzycą. Zacznijmy może od  podłoża fizjologicznego tej choroby, aby dokładniej nakreślić problem. Pomiędzy jedną a drugą komórką nerwową w mózgu znajdują się niewielkie mikro przestrzenie. Komórki nerwowe nie są więc ze sobą bezpośrednio połączone. Aby jakiś impuls lub informacja dotarła z komórki A do komórki B, potrzebne są tzw. Przekaźniki. Są one nośnikami impulsów. Substancje te to noradrenalina, serotonina oraz dopamina. Fizjologia depresji w samej swojej istocie polega na tym, że związki te (tak zwane aminy biogenne) są wydzielane przez gruczoły w zbyt małych ilościach. Impuls przekazywany jest na zbyt małej ilości substancji, przez co niejednokrotnie nie dociera do swojego miejsca przeznaczenia. Jaka jest odpowiedź organizmu? Mózg, otrzymujący niedostateczne ilości impulsów pracuje w sposób patologiczny. Nie zapominajmy o tym, że mózg jest centrum dowodzenia całego organizmu. Człowiek zaczyna odczuwać anhedonię – nic nie sprawia mu przyjemności, nic go nie cieszy ani nie ekscytuje. Pojawia się apatia i ciągłe uczucie wycieńczenia. Myślimy wówczas: "co się ze mną stało?" czemu "nic mnie nie cieszy" w końcu dochodzi do "nie widzę w niczym sensu". To właśnie wtedy pojawiają się pierwsze myśli samobójcze, które w rzeczywistości mają charakter urojeniowy. Człowiek pogrążony w depresji nie potrafi myśleć w sposób logiczny – dlaczego? Ponieważ funkcje neuroprzekaźnikowe są mocno zaburzone. Po to więc stosuje się leki. Depresję  leczy się lekami z grupy wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI). Ich działanie polega na tym, że podczas przekazywania impulsu z komórki do komórki "zbierają" one ze szczelin synaptycznych "resztki" serotoniny. Serotonina gromadząca się w szczelinach synaptycznych ma pełnić funkcję "zapasu" Leki z grupy SSRI mają za zadanie uaktywnić pracę tej serotoniny i wejście jej w obieg aby umożliwić przemieszczanie się wszystkich impulsów nerwowych. Ludzie mogą brać tego typu leki nawet przez kilka lat, ponieważ ten serotoninowy "zapas" jest uzupełniany za każdym przechodzącym impulsem. Teraz już wiemy, że depresja nie jest chorobą tylko i wyłącznie psychiczną, ale że posiada swój konkretny mechanizm. Oczywiście ma miejsce biologiczna odpowiedź organizmu. Oto co się dzieje z naszym ciałem, jeśli chodzi o całość.
 Człowiekowi zaczyna brakować napędu psychoruchowego, staje się powolny i ospały. Zaczyna budzić się w środku nocy i nie może zasnąć lub przeciwnie – śpi zbyt dużo, niemal cały czas. Spada apetyt, pojawiają się problemy z trawieniem. Czasami apetyt nie spada, lecz pojawia się ciągły głód, którego nie da się zaspokoić. Podnosi się ciśnienie krwi, często nachodzi uczucie "roztrzęsienia" trudnego do opanowania.


Teraz skupmy się na psychologicznej stronie depresji. Jeżeli depresja pojawiła się u kogoś na skutek innej choroby (depresja jest często chorobą współistniejącą z chorobami serca i innych narządów wewnętrznych), lub przytrafiła się mu bez żadnego powodu (traumatycznego wydarzenia itp) wtedy mówimy o depresji endogennej. Jej przebieg jest zwykle dość ostry i może trwać nawet kilka miesięcy – do roku. Innym typem depresji jest depresja egzogenna, inaczej mówiąc, reaktywna. Jest to odpowiedź mózgu na traumatyczne wydarzenie, trudną sytuację życiową, lub wydarzenie, po którym następuje szok.  Z punktu widzenia psychologicznego, depresja wymaga psychoterapii. Terapia psychologiczna ma za zadanie uporządkować sprawy człowieka w taki sposób, aby jego jakość życia znacząco się poprawiła. Podczas spotkań z psychoterapeutą osoba musi nie raz zmierzyć się z traumatycznymi wydarzeniami z przeszłości, nawet z wczesnego dzieciństwa. Bardzo wiele ludzi zostało w dzieciństwie mocno skrzywdzone a nawet nie mają o tym pojęcia. Psychoterapia i jej różne formy mają za zadanie odciąć się od przykrej przeszłości.



Jak wygląda dzień osoby z depresją? Zacznijmy od momentu, w którym taki człowiek się budzi. Jest zwykle godzina 4 lub 5 nad ranem. Nie można z powrotem zasnąć, pojawia się poczucie beznadziejności i smutku. Tak mniej więcej do godziny 12 w południe. Poczucie beznadziei i smutku przygniata człowieka niemal do ziemi, nie ma siły ani motywacji aby wstać i coś zjeść czy po prostu wykonać jakiekolwiek inne czynności, niezbędne do życia. W czasie trwania depresji osoby palące papierosy zwykle spalają ich dwa razy więcej niż normalnie. Około 12.00 jest moment w którym można na chwilę wstać, wyjść na dwór, spróbować coś zjeść. Aktywność nigdy jednak nie trwa zbyt długo i osoba szybko wraca do łóżka. W miedzy czasie przychodzi kąpiel, próby oglądania telewizji lub czytania czegoś. Depresje cechuje brak możliwości skupienia, więc trudno się wykonuje te rzeczy. Sen przychodzi późno, zazwyczaj koło północy. Depresji towarzyszy ból głowy, często zlokalizowany w skroniach lub w czole. Branie leków przywraca "napęd" życiowy i pozwala dojść do jako-takiej aktywności. Jednak aby w pełni dojść do zdrowia konieczna jest psychoterapia. Jeżeli ktoś choruje na depresje, jest przyzwyczajony do jej cyklicznego nawracania co jakiś czas, np. Co dwa lata lub co 1,5 roku. W bardzo wielu przypadkach epizod depresyjny kończy się próbą samobójczą. Niestety, zazwyczaj udaną. Z tego względu depresja jest chorobą bardzo groźną, która nie powinna być lekceważona.

Etykiety: , , , ,

Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna